Regulacja DeFi nie może zabijać wartości stojących za decentralizacją
Wzrost liczby platform DeFi poprawia integrację finansową i należy pozwolić na ich rozkwit w uregulowanym, a tym samym chronionym środowisku.
Rozwój zdecentralizowanych finansów (DeFi) pozwala na dostęp do usług finansowych osobom, które dotychczas nie posiadały konta bankowego. Dzięki DeFi osoby te mają możliwość oszczędzania pieniędzy, korzystania z prostych pożyczek, instrumentów pochodnych oraz z produktów ubezpieczeniowych.

Ta innowacja, która wzmacnia integrację finansową, powinna rozwijać się w regulowanym środowisku, w którym osoby i instytucje są chronione, a podejrzana działalność jest identyfikowana i zgłaszana. Ale jak regulować te zdecentralizowane produkty bez całkowitego usunięcia podstawowych atrybutów decentralizacji?
Procedury “Poznaj swojego klienta” (KYC) są kluczową funkcją oceny ryzyka i prawnego wymogu przestrzegania przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML), które różnią się w zależności od jurysdykcji. Większość z tych przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy została wprowadzona z ważnych powodów: aby zniechęcić przestępców poprzez utrudnienie im prania pieniędzy uzyskanych w wyniku nielegalnej działalności (np. handel ludźmi lub narkotykami, terroryzm itp.). Przepisy AML wymagają od instytucji finansowych znajomości prawdziwej tożsamości swoich klientów, monitorowania transakcji i zgłaszania podejrzanych działań finansowych.
Biorąc pod uwagę, że zdecentralizowane aplikacje (DApps) nie mają centralnego podmiotu kontrolującego, nie ma jasności co do tego, kto jest odpowiedzialny za zapewnienie, że DApps, w tym aplikacje DeFi, przestrzegają obowiązujących przepisów i wymogów regulacyjnych.
Załóżmy, że ktoś używa zdecentralizowanej giełdy (DEX) do prania skradzionych środków. Kto odpowiada za zgłoszenie takich transakcji? Kto idzie do więzienia lub płaci grzywnę za niezgłoszenie takiej informacji odpowiednim organom? Członkowie zdecentralizowanej organizacji autonomicznej (DAO), którzy zarządzają DApps? Deweloperzy, którzy opracowali kod?
Chociaż te pytania pozostają w większości bez odpowiedzi, globalny organ nadzorujący pranie brudnych pieniędzy, grupa zadaniowa ds. działań finansowych (FATF) niedawno zaproponowała wytyczne, które jasno pokazują, że właściciel/operator DApps będzie odpowiadał za użycie jego serwisu niezgodnie z prawem.
Sugeruje to, że DApps (DEX i inne aplikacje DeFi) będą odpowiedzialne za przestrzeganie przepisów krajowych egzekwujących standardy FATF, AML i przeciwdziałania terroryzmowi (CTF).
Pamiętaj, że przepisy są obecnie skierowane do firm, a nie osób fizycznych. Tak więc twoje transakcje peer-to-peer nie stanowią wielkiego problemu dla organów regulacyjnych, chyba że wyprałeś miliony dolarów w kryptowalutach i przesyłasz je za pośrednictwem sieci płatniczej platformy kryptowalutowej. W tym momencie giełda byłaby zobowiązana do zidentyfikowania transakcji jako podejrzanej i zaalarmowania organu regulacyjnego w swojej jurysdykcji.
Na tym wzniosłym etapie dochodzenia, jeśli organy ścigania zażądają pewnych informacji umożliwiających identyfikację osobistą skorelowanych z transakcją, giełda jest zobowiązana do ich dostarczenia. Właśnie dlatego scentralizowane giełdy wymagają od użytkowników wypełnienia KYC — aby mieli te dane osobowe, jeśli jest to wymagane. Jednak zdecydowana większość DEX nie ma w pełni zgodnych procesów. Czy giełdy DEX będą musiały zniszczyć wolności naszej zdecentralizowanej rewolucji, aby sprostać ewoluującym standardom?
24-08-2021, Mr Advice TEAM
